- Będąc jeszcze młodym, płynął razem ze swoim tatkiem do Ameryki. Na statku (przypadkowo był to Titanic) senior wygrał konkurs na króla bimbru. Jednak zrozpaczony rusek - który przegrał - wysadził ów statek.
- Często skakał w przeszłość, raz zrobił to za pomocą wehikułu czasu odpalanego dzięki karcie magnetycznej. Pech chciał, że kiedy wylądował w Anglii kartę tę zjadła panna lekkich obyczajów. Musiał więc wypruć kilka brzuchów aby odnaleźć zgubę. Tak więc Kuba Rozpruwacz - to jego sprawka. To on uśmiercił Lenina (jakieś 3 razy) oraz Feliksa Dzierżyńskiego.
- Dinozaury Szpilberga również nie wzięły się z powietrza... J. jak widać ma duże umiejętności łowieckie (taa nie ma to jak linka hamulcowa w kaloszu lub łańcuch na krowy zamiast paska do spodni).
- Rozprawił się z milionami utopców, czarownic, wampirów, wilkołaków i innych tego typu stworzeń.
- Poznał osobiście kilku bogów z różnych kultur.
- Część z nich unicestwił (Kołkiem go!).
- Diabłom wywinął się kilka razy w czym raz rozpieprzył im piekło (zalał wodą święconą).
- W niebie rozkręcił bimbrownie więc i tam go nie chcieli.
- Jego Anioł Stróż rozpił się i uważany jest za degenerata.
- Walczył z Neandertalczykami w Dubience
- Śmierć okrąża go szerokim łukiem.
- Mimo sędziwego wieku ( dokładnie nie pamięta ale około 106 lat) lubi mieć przy sobie viagrę - nie wiadomo kiedy się przyda.
- Syn traktuje go z politowaniem, ale dla wnuczka jest on prawdziwym idolem . Młody przeżył z dziadkiem już nie jedną przygodę.
- Zabił wraz z wnuczkiem Babę Ja... ups... tzn. Ciocię Agnieszkę.
- Zabił Pikaczu , usmażył na ognisku i zjadł.
- Zabił Cthulhu ze swojej studni, a potem zrobił macki w galarecie (a jakże na zagrychę!).
- Zabił (przed)ostatniego mamuta.
- Pogrzebał ok. 14 Bardaków.
- Wiecznie zalany, prowadzi swoją bimbrownię, wyhodował nawet żywy bimber, oraz spił drzewo swoimi szczy... ee... płynami naturalnymi.
- Znienawidzony przez swojego komendanta, chodzący świętoszek niesłusznie (w jego mniemaniu)oskarżany o morderstwa, pędzenie bimbru, egzorcyzmy, profanację cmentarzy i wiele innych rzeczy (nie koniecznie w tej kolejności), wielokrotny uciekinier z aresztu (oczywiście niesłusznego).
- Odkrył brakujące ogniwo ewolucji ludzkiej (w tym kilku przedstawicieli zabił - oczywiście w obronie własnej).
- Zamordował nasłanego na niego terminatora z przyszłości (którego rzecz jasna zabić się 'praktycznie' nie dało).
- Zabił Śmierć. Pociskiem z Panzerfausta.
- Używał "Cthulhu w tabletce"
- Zabił krokodyla skarpetką
- Doprowadził dyrektora zakładu psychiatrycznego do obłędu
- Założył bimbrownie w wiezieniu w myśl zasady "Już nas nie zapuszkują"
- Rozplenił pijaństwo na kilka światów równoległych
- Zmienił trzech żołnierzy armii niemieckiej w wilkołaki.
- Zamknął razem z przyjaciółmi w piwnicy satanistów którzy nie mogąc wyjść dokopali się do piekła.
- Potrafi pędzić bimber z: pierników, landrynek oraz kasztanów. Ponadto potrafi przyrządzać śliwowice bez użycia śliwek!
- Spotkał terminatora z małym członkiem i usmażył go na krześle elektrycznym.
- Przenitrował glicerynę przy pomocy zlewu łazienkowego.
- Przy okazji spotkania z Jamesem Bondem, obalił komunizm w kilku krajach świata. Niestety Bond nie znał języka amcharskiego, więc komunizmem w Etiopii musieli zająć się partyzanci osobiście.
Biżuteria frywolitkowa, biżuteria różnista, decoupage, bombki - karczochy, haft hardanger, szydełkowe różności ..... i nie tylko! Każdy znajdzie tu coś dla siebie :)!
piątek, 11 września 2009
ZAGADKA - trochę czarnego humoru
Kto zgadnie o kim mowa - czekam na komentarze (wyjaśnienie wkrótce ;) :
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
to jasne - to był (i jest) Chuck Norris! :o)
hmmm, też obstawiałam Chucka, ale ze względu na obecność linki hamulcowej w kaloszu w tym jednym przypadku pasowałby mi też MacGyver :)
ech...MacGyver... :)
Z początku myślałam,że Pan Twardowski,ale w ostateczności stwierdzam,że musi to być:
BORYS NIKOŁAJEWICZ JELCYN!!! :c)
Prześlij komentarz